Shisa - ni lew ni pies

Okinawa, znana jest ze smutnej historii, pięknych plaż i bogatej kultury, której jednym ze składników są shisy (シーサー, shīsā).  Te przyciągające wzrok i często mylone ze lwami, rzeźby mają głębokie znaczenie w tradycji okinawskiej i są nieodłącznym elementem lokalnej architektury.

Co to są shisy?
Shisy to kamienne lub ceramiczne rzeźby, które przedstawiają mityczne stworzenia, będące połączeniem psa i lwa. Zwykle występują w parach – jeden z otwartą, a drugi z zamkniętą paszczą. Niektórzy mieszkańcy Okinawy wierzą, że ten z otwartą to męski shisa, który ma za zadanie trzymać zło z dala od domu, podczas gdy żeński shisa ma otwarta paszczę, aby dzielić się dobrem. Inni jednak wierzą, że samica zamyka usta, aby „zatrzymać dobro”, a samiec otwiera usta, aby „odstraszyć zło”. Jak by nie było, shisy mają za zadanie chronić domy i ich mieszkańców przed złymi duchami oraz przynosić szczęście.

Skąd się wzięły shisy?
Shisy najprawdopodobniej przybyły na Okinawę w XV wieku z Chin, gdzie domów i świątyń broniły kamienne lwy. W ciągu wieków shisy ewoluowały, przyjmując różne formy i style, ale ich podstawowe znaczenie nie zmieniło się.
W okresie Edo (1603–1868) shisy zyskały na znaczeniu, a ich obecność stała się powszechna w architekturze domów oraz świątyń. W tym czasie zaczęły być postrzegane nie tylko jako strażnicy, ale także jako symbole statusu społecznego. Właściciele domów często zamawiali rzeźby o bardziej wyszukanych wzorach, co miało podkreślać zamożność i status ich rodziny.

Gdzie można spotkać shisy?
Shisy można znaleźć w wielu miejscach na Okinawie: przede wszystkim przy wejściu do domu - po obu stronach drzwi lub bramy. Można je zobaczyć również przy wejściach do świątyń, a także na skwerach, w parkach i ogrodach, gdzie służą jako elementy dekoracyjne. Shisy mają przynosić pomyślność, dlatego też są często wykorzystywane jako prezenty.

Taką uroczą shisę grającą na sanshinie dostaliśmy od naszych
znajomych, Nati i Hiro, mieszkających na Okinawie.

Odwiedzając Okinawę, warto zwrócić uwagę na te ciekawe rzeźby, które są świadectwem bogatej tradycji i kultury tego regionu. Pamiętajcie jednak, że lepiej kupić ręcznie wykonaną shisę niż  tańszą "made in China".